tag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post3620159923634496477..comments2023-07-06T10:36:58.779+02:00Comments on Francuski sen | zakończony | : EpilogKarolinettahttp://www.blogger.com/profile/11266482020246721642noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-47251235216668119952017-06-05T07:57:06.228+02:002017-06-05T07:57:06.228+02:00Zakochałam się w francuskim śnie.❤ Szkoda, że to j...Zakochałam się w francuskim śnie.❤ Szkoda, że to już koniec....😕<br />Zrobiłaś naprawdę świetną historię.👌 Życzę dalszych sukcesów.😉<br />Mam nadzieję, że znajdę jeszcze opowiadanie, które tak samo mnie oczaruje.❤Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04324968080506631671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-7555526587403706782017-02-26T21:21:40.230+01:002017-02-26T21:21:40.230+01:00Strasznie szkoda,że to już koniec. Tak bardzo zżył...Strasznie szkoda,że to już koniec. Tak bardzo zżyłam się z nimi <3 Pozdrawiam serdecznie :*<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15615417255857974338noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-4524494820668670772016-12-17T16:34:21.113+01:002016-12-17T16:34:21.113+01:00Popłakałam się znów. Naprawdę szkoda że to już kon...Popłakałam się znów. Naprawdę szkoda że to już koniec. Piękna i smutna historia, najlepsze opowiadanie jakie czytałam . Pozdrawiam i do zobaczenia 👋💞Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13495998981266022631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-72856166778572791412016-12-16T14:55:31.959+01:002016-12-16T14:55:31.959+01:00To ja dziękuję Tobie, że mogłam czytać tą piękną h...To ja dziękuję Tobie, że mogłam czytać tą piękną historię. Naprawdę mam łzy w oczach na myśl, że to już koniec. Stworzyłaś coś pięknego, nawet pomimo, że Fran odeszła. Bo przecież duchem zawsze była i zawsze będzie ze swoimi ukochanymi mężczyznami. A Anto zrobił coś niewiarygodnego, poświęcił karierę dla syna. Coś pięknego.<br /><br />Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia na Twojej nowej historii ♥wingspiker.https://www.blogger.com/profile/12962011055850542526noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-57198372285134116842016-12-14T17:00:24.971+01:002016-12-14T17:00:24.971+01:00nie polecam czytać tego posta, słuchając tej piose...nie polecam czytać tego posta, słuchając tej piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=NxvU8UTqCZk (jeśli lubisz smuty, w dodatku po niemiecku, to koniecznie musisz to posłuchać!)<br />ale do rzeczy. <br />nadal ciężko mi się myśli o tym, że Fran nie dotrwała z nami do końca tej historii, ale byłoby za pięknie, gdyby tak było. <br />nie lubię Griezmanna, ale pokochałam to ff z całego serduszka i boli mnie to, że doszliśmy już do jego końca :( <br />na szczęście Anto nie jest sam - ma wspaniałego synka i jest Nene, która też przeżyła swój ogromny dramat... <br />dziękuję za to ff! <3<br />postaram się wpadać na Twój nowy projekt, ale ostatnio naprawdę nie mam czasu na czytanie (na pisanie do siebie też, ale co tamXD)<br />dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam! ;*nikahttps://www.blogger.com/profile/09857449910036315159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-52876595708952525372016-12-13T16:33:30.526+01:002016-12-13T16:33:30.526+01:00I znowu było nostalgicznie, ale gdzieś tam świtała...I znowu było nostalgicznie, ale gdzieś tam świtała nadzieja na lepsze życie - czyli tak jak lubię.<br />Znowu bardzo sprytny przeskok czasowy, dzięki któremu mogliśmy dowiedzieć się, jak radził sobie Antoine po śmierci żony. <br />Bardzo podobał mi się fakt, że postawił przede wszystkim na syna, no i oczywiście, że Nene też dała radę jakoś się otrząsnąć. <br />Jeszcze jak wracam pamięcią do początków opowiadania, to nie sądziłam wtedy, że Nene stanie się postacią, którą będzie można polubić, a jednak ;)<br />Cóż... było to jedno z najlepszych opowiadań jakie było mi dane przeczyć, bo było bardzo przemyślane i napisane z rozwagą. <br />Bardzo dziękuję, za małą wzmiankę o mnie, no i oczywiście nie ma za co, bo jakoś nie wymagało to ode mnie szczególnego wysiłku aby tu wejść, przeczytać i zostawić choć krótki komentarz ;)<br />Życzę weny, więcej wolnego czasu i dobrze zdanej matury, bo o ile dobrze pamiętam, to właśnie ta Cię czeka już niedługo :D<br />Pozdrawiam ;*Inertiahttps://www.blogger.com/profile/15052582149249567310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-76825574501823661682016-12-13T09:35:16.776+01:002016-12-13T09:35:16.776+01:00Dziękuję, że doprowadziłaś to opowiadanie do końca...Dziękuję, że doprowadziłaś to opowiadanie do końca, a tym samym stworzyłaś jedno z lepszych opowiadań, jakie miałam okazję czytać w blogosferze, a przynajmniej w tematyce piłkarzy. <br />Było tutaj wszystko czego można oczekiwać, ale także to, co zaskakiwało. Wykonałaś kawał dobrej roboty, a ja choć nie komentowałam każdego rozdziału to chętnie czytałam ten tekst, nie zważając na to, że ogranicza mnie czas.<br />Pozdrawiam.Heretikahttps://www.blogger.com/profile/18270089731623257147noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-38629240859392897142016-12-12T21:22:21.254+01:002016-12-12T21:22:21.254+01:00Wiesz, zdarza mi się to chyba pierwszy raz, ale ni...Wiesz, zdarza mi się to chyba pierwszy raz, ale nie będę tego ukrywać - bardziej wzruszyłam się, czytając Twoje zakończenie, podsumowanie aniżeli sam epilog. Nie zrozum mnie źle - niczego mi w tym rozdziale nie brakuje, wręcz przeciwnie - jest doskonale wyważony. Mówisz nam tu wszystko to, co chcielibyśmy wiedzieć. ;)<br />Natomiast odnosząc się do całości tego opowiadania... Były tu wzloty i upadki Fran i Antiego, a ja przeżywałam te wszystkie perypetie razem z nimi. Śmiałam się, płakałam, rozważałam.. Świetnie potrafisz przekazać emocje i wciągnąć w magiczny, wymyślony przez Ciebie świat, czego Ci bardzo gratuluję, bo wiele osób ma z tym problem. Co mogę jeszcze napisać? Jak dla mnie "Francuski sen" jest po prostu kompletny. <3<br />Z cała pewnością będę tutaj jeszcze wracać, a na nowym blogu z całą pewnością zagoszczę, bo ujęłaś mnie swoim stylem. :D<br />Buziaki ;*Lilahttps://www.blogger.com/profile/01538604686232964966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-36762949081665155242016-12-12T19:34:39.827+01:002016-12-12T19:34:39.827+01:00No i nadszedł ten moment ... ostatni rozdział... t...No i nadszedł ten moment ... ostatni rozdział... tak bardzo zżyłam się ze wszystkimi bohaterami i tą historią, że naprawdę będzie mi jej bardzo brakować. Byłam bardzo ciekawa jak to się zakończy i jak Anti to sobie wszystko poukłada ... bardzo się cieszę, że wszystko sobie ułożył, że był taki wspaniałym tatą dla Harrego, że był wiernym i kochającym mężem. Nene bardzo się zmieniła ( co czytając pierwsze rozdziały wydawało się niemożliwe)dzięki niej Anti miał w kimś oparcie... Rozdział i oczywiście cała ta historia genialna nigdy tak wspaniałego fan fiction nie czytałam i na pewno z wielką przyjemnością zacznę czytać Twoje nowe opowiadanie. Pozdrawiam :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09616778900361384273noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-37260486992487926412016-12-12T18:51:16.785+01:002016-12-12T18:51:16.785+01:00Zdążyłam się przyzwyczaić, że najczęściej w sobotę...Zdążyłam się przyzwyczaić, że najczęściej w sobotę wpisywałam francuski sen i z wielkim zainteresowaniem czytałam kolejne, cudowne losy bohaterów. To opowiadanie było bardzo realistyczne i mocno związałam się z Fran i Anto. Bardzo się cieszę, że mimo wielkiej tragedii Griezmann podjął się opieki nad synem. Ich relacja jest świetna i dziękuję Ci za to, że nie ożenił się z Nene. Dzięki temu ma kolejnego plusa, bo aż do samego końca został wierny Fran :) Dziękuję za to opowiadanie i szkoda, że zmieniłaś jednak bohaterów następnego opowiadania, ale po fabule już mi się spodobało :D Zapraszam do siebie i mocno ściskam ;*Karo_Nowaqhttps://www.blogger.com/profile/18018614220732736312noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3872025504917584664.post-37460446526877952772016-12-12T18:26:51.977+01:002016-12-12T18:26:51.977+01:00Ależ mi się chce teraz płakać 😢😢
Jedyne co mogę ...Ależ mi się chce teraz płakać 😢😢<br />Jedyne co mogę napisać to szkoda, że koniec. Miałam przeczucie, że Anto ożeni się z Nene. Cóż, postanowił, że dotrzyma obietnicy. Mogę szczerze napisać, że jest to JEDNO Z NAJLEPSZYCH OPOWIADAŃ JAKIE CZYTAŁAM i na pewno wszyscy się ze mną zgodzą.👏👏👏 Życzę Ci samych sukcesów i mnóstwo napisanych historii, bo widać, że masz talent. Mam nadzieję, że dalej będziesz do mnie wpadać 😆<br />Pozdrawiam 👍👌✌✋😊💖#TeamGrizihttps://www.blogger.com/profile/14486395379729207915noreply@blogger.com